Rozwody

← Powrót

ROZWÓD? TO NIE DRAMA, TO IMPREZA!


ZRÓB TO Z HUKIEM. ZRÓB TO DLA SIEBIE!

Nie będziemy Ci wciskać farmazonów o „nowym początku” przy świeczce i medytacji.
My mówimy: wstań, załóż koronę, rozwal system – i zrób imprezę, jakiej jeszcze nie było.

FREEDOM PARTY

To nie pożegnanie.
To manifest wolności.
To bal z okazji odzyskania siebie.

Co się dzieje na tej imprezie?
  • Rytuały końca (dla odważnych i wkurzonych):
    - Palenie zdjęć – z sentymentem albo dziką satysfakcją
    - Rozbijanie talerzy – bo czemu nie? Talerze są z Ikei, emocje są prawdziwe
    - List do ex – bez cenzury, potem robimy z niego konfetti
  • DJ gra tylko wyzwolone hity – zero ballad o miłości, pełen ogień
  • Drink za każde „nigdy więcej”
  • Przyjaciele, którzy przyszli nie płakać – tylko tańczyć z Tobą nową wersję życia
Gadżety? No jasne.
  • Personalizowane pamiątki
  • Pakiet „Nowe Ja”
  • Stand-up komik, który wie, jak przerobić życiową katastrofę na żart roku
Zamknij za sobą drzwi. Ale z hukiem, nie szeptem.

Nie daj się zaszufladkować w smutne zakończenia.
Zamień „rozwód” na reset, taniec, śmiech i wolność.
Bo drugie imię wolności to: Ty.

Nie będzie łez (no, chyba że ze śmiechu). Będzie muzyka, ogień i czysta radość z bycia znowu sobą.
Freedom Party – zero dramy, 100% Ciebie.